Społeczne
Gimnazjum
Liceum
Ogólnokształcące
Doliny Strugu
w Chmielniku

Spotkanie w Zabrzu


Właśnie dziś tzn. 25 listopada 2009 r. wróciłyśmy z Zabrza, gdzie odbywało się kolejne już spotkanie w ramach programu Comenius 2009/2010. Śląsk okazał się niezwykle gościnny i nasze uczestniczki: Karolina Bajda, Agnieszka Chwaszcz, Magdalena Kuźniar i Sandra Wojnarowicz zostały serdecznie ugoszczone przez tamtejsze rodziny. Już samo powitanie na dworcu wskazywało, że nasi gospodarze są ludźmi otwartymi i radosnymi.
Ja tzn. pani Ewelina Malec wraz z panią Beatą Ciepielą dostałyśmy się pod egidę zabieganej, ale mimo to pełnej energii koordynatorki z Zabrza- pani Iwony Słonki. Okazało się, że tym samym pociągiem co my, podróżowała grupa angielska wraz z główną koordynatorką Anthea, toteż w drodze do hotelu mogłyśmy zamienić kilka słów. Już na miejscu byli uczestnicy z Łatwy, Malty, a w drodze z Włoch.

Główne spotkania jakie odbywały się w dniach 22- 24 listopada, odbywały się w Zespole Szkół nr 10 w Zabrzu-Mikulczycach. Był to czas przedstawienia własnych rezultatów pracy nad oszczędzaniem wody, utrzymaniem kondycji ciała używając w tym celu środowiska oraz budowania wspólnie Eko-euro-domu. Za tą ostatnią aktywność odpowiadała nasza szkoła. Podczas spotkania koordynatorów, uczestnicy z wielu krajów przygotowywali plany i wykonywali rysunki euro-eko-domów, które potem łączyli tworząc wspólny europejski dom przyjazny środowisku. Trzeba tu napomknąć, że szczególną makietę takiego domu przygotowali wspólnie szkoły z Malty i Gozo.
Niemalże wybuch entuzjazmu zaobserwowano podczas oglądania filmu niemego o oszczędzaniu wody, za który to główni aktorzy- Matthew Sultana i Peter Attard z Gozo otrzymali od naszej łotewskiej grupy nauczycieli najwyższą nagrodę – z przymrożeniem oka- na miarę Oskara. Film włoski, ukazujący wodę jako cel kradzieży i morderstw w dalekiej przyszłości, był także niecodzienny i wzbudził uśmiech, ale i zadumę na wielu twarzach.

Wizytę w Zabrzu uświetniły występy zespołów tanecznych, wizyta w kopalni zabytkowej Guido oraz wspólne wyjazdy np. na lodowisko. Na jednym z takich wyjazdów brzmiał w uszach dźwięczny głos włoskiego ucznia, który wychwalał piękno imienia naszej uczennicy i o to chodzi, bo jest to wspólne poznawanie się, wspólna praca i pozostawienie śladu w pamięci o tematyce, o innych kulturach.
W czasie, kiedy uczniowie zmagali się na sali gimnastycznej z własnymi mięśniami i słabościami , ćwicząc się w różnych dyscyplinach, nauczyciele mieli czas na wspólną kolację, na której było wiele słów uznania w tym dla koordynatorów i gospodarzy, czas na wolne rozmowy.

W Zabrzu nasze wspólne działania mogli zobaczyć inni za pośrednictwem telewizji lokalnej, a my tutaj pozostawiamy ślad pisany. Już zaczynamy myśleć o następnych zadaniach i kolejnym spotkaniu, tym razem dla koordynatorów na Łotwie.

Od wszystkich uczestników spotkania przekazuję pozdrowienia.


Ewelina Malec,
2009-12-30 14:59:19,
Ilość odświeżeń: 1000.

Spotkanie w Mediolanie


Co działo się w Mediolanie? Na razie można popatrzeć, mamy nadzieję, że wkrótce też poczytać ...


?,
2009-05-29 20:48:04,
Ilość odświeżeń: 1321.

Wyprawa do Mediolanu


W dniach 17-21 maja 2009 trójka naszych uczennic wraz z opiekunami uczestniczy w kolejnym po Malcie spotkaniu programu Comenius, tym razem w Gallarate koło Mediolanu. W czasie ostatnich miesięcy, w ramach projektu "Saving energy, saving the world" uczniowie wykonywali wiele aktywności; wypełniali ankietę na temat zużycia śmieci w ich domach, niektórzy tworzyli plakaty zachęcające do recyklingu, na lekcjach biologii i języka angielskiego były podejmowane tematy związne z projektem, a na końcu zostały stworzone prezentacje na temat badań zanieczyszczenia powietrza w Chmielniku metodą porostową oraz na temat systemu wywozu śmieci z naszej gminy. Teraz uczennice czeka czas prezentacji wszystkich dokonań podczas spotkania w Gallarate oraz poznawania swych rówieśników z innych krajów. A za nim nasi podróznicy wrócą z wrażeniami możemy przyglądnąć się szkole, która ich gości: www.liceogallarate.it
Jeśli ktoś chce prześledzić co dzieje się w projekcie i jakie szkoły w nim uczestniczą zachęcam: www.essw.eu.
Myślę, że warto przyjrzeć się też działaniom naszych kolegów i koleżanek z Zabrza: http://www.zs10-comenius.yoyo.pl


Ewelina Malec,
2009-05-20 15:43:29,
Ilość odświeżeń: 1375.

Malta 2008


Udało się!
Nie zgubiliśmy się podczas przesiadki na lotnisku w Düsseldorfie. Jeszcze 3 godziny lotu na wysokosci 12000 m. Niestety nad Alpami były chmury, ale za to rozstąpiły się nad Sycylią (widzieliśmy Etnę).
Pierwsze wrażenie po wylądowaniu na Malcie – wchodzimy do szklarni. Drugie – świat z kamieni. Prawie nie ma tu drzew, nawet żywopłoty są z kaktusów.
Bardzo miłe przyjęcie na Gozo w ulewnym deszczu. Szkoła przed remontem (nasz Sanepid dawno by ją zamknął), ale ludzie bardzo sympatyczni. Oprócz nas przyjechała jeszcze spora grupa z Zabrza oraz Angielki, Łotyszki i Włoszki (jesteśmy jedyną – oprócz gospodarzy – męską reprezentacją). Po pracy nad projektem czas na zwiedzanie – najpierw odwiedziliśmy wiejskie gospodarstwo, gdzie osobiście doiliśmy owce a potem robiliśmy (i jedli) ser. Wieczorem spacer po uroczym miasteczku i zabytkowej cytadeli. Następnego dnia wycieczka do megalitycznej świątyni sprzed 5 tysięcy lat i nad morze. Karol i Mateusz pograli też w piłkę z maltańczykami i załapali się u nich na dodatkową kolację (dla wszystkich była uroczysta kolacja w hotelu). W sobotę jeszcze jedna wspólna wycieczka (niesamowite nadmorskie krajobrazy i piękna architektura) a potem pożegnanie z niezwykle gościnnymi gospodarzami i przejazd na Maltę (czyli tę większą wyspę).
Tym razem trafiliśmy do luksusowego hotelu. Pierwszy szok przy kolacji – mimo najlepszych chęci nie udało się spróbować wszystkich smakołyków ze szwedzkiego stołu.
W niedzielę wycieczka śladami Św. Pawła, który zapoczątkował chrześcijaństwo na Malcie i zwiedzanie uroczych zaułków dawnej stolicy Mdiny.
W poniedziałek żegnamy uroczą wyspę i w ciągu niespełna 5 godzin przenosimy się z temperatury ponad + 20 do około 0 (tym razem chmury były nad Etną, ale za to widzieliśmy Wenecję i Alpy). Więcej o projekcie Comenius i spotkaniu na Malcie na stonie: http://www.essw.eu/ (w języku angielskim).


zf,
2008-11-18 20:13:53,
Ilość odświeżeń: 2325.

Środa,
12 marca 2010.


Patryka, Gertrudy, Giny, Reginy, Reny, Jana


Niezadowolenie z siebie, to podstawa każdego prawdziwego talentu.

Aleksandra Kozłowska